18-letni Piotr Biesiekirski już w najbliższy weekend zadebiutuje w motocyklowych mistrzostwach świata klasy Moto2 podczas Grand Prix Emilii-Romanii na torze imienia Marco Simoncelliego w Misano. Jedyny Polak i najmłodszy zawodnik w stawce dosiądzie motocykla japońskiej marki NTS w barwach holenderskiego zespołu NTS RW Racing GP.
W nadchodzących wyścigach mistrzostw świata Biesiekirski zastąpi niedysponowanego Szwajcara, Jesko Raffina. W najbliższy weekend będzie miał przed sobą wyjątkowo trudne zadanie.
Podczas gdy pozostali zawodnicy ścigali się już na torze w Misano w miniony weekend podczas Grand Prix San Marino, młody Polak nigdy wcześniej nie jeździł po włoskim obiekcie. W piątek po raz pierwszy dosiądzie także zupełnie nowego dla siebie, prototypowego motocykla marki NTS. Niedzielny wyścig rozpocznie się o godzinie 12:20.
Szósty w klasyfikacji generalnej po sześciu z jedenastu tegorocznych wyścigów, Biesiekirski ściga się w motocyklowych mistrzostwach Europy Moto2 w barwach ekipy Euvic Stylobike Good Racing. W cyklu zadebiutował w połowie sezonu 2018, jako pierwszy Polak i najmłodszy zawodnik w stawce.
Treningi na torze rozpoczął w 2015 roku, jako 13-latek. Rok później wywalczył Puchar Polski Moto3 i zaproszenie na testy serii Red Bull MotoGP Rookies Cup, a w sezonie 2018 tytuł drugiego wicemistrza Hiszpanii klasy Open 600.
„Jestem zaszczycony faktem, że zespół z mistrzostw świata docenił naszą ciężką pracę i postępy w mistrzostwach Europy, dając mi szansę spełnienia mojego marzenia i zadebiutowania w cyklu Grand Prix – mówi Piotr Biesiekirski. – To gdzie jesteśmy po pięciu latach od mojego debiutu na torze jest efektem ciężkiej, wieloletniej pracy całego zespołu ludzi. Oczywiście jestem bardzo podekscytowany, ale jednocześnie nie mam złudzeń i doskonale zdaję sobie sprawę, że czeka mnie nie lada wyzwanie. Podczas gdy dla wszystkich pełnoetatowych zawodników będzie to po prostu kolejny wyścig, do tego drugi z rzędu na tym samym torze, mnie czeka debiut w nowej serii, na zupełnie nowym dla mnie obiekcie i motocyklu. Przede mną więc bardzo dużo nauki, a moje pierwsze Grand Prix potraktuję bardziej jako test niż zawody. Życzę Jesko szybkiego powrotu do zdrowia. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo zastąpić zawodnika, który dwukrotnie sięgał po mistrzostwo Europy Moto2, ale tak jak zawsze dam z siebie wszystko. W debiucie liczę przede wszystkim na dobrze przepracowany weekend, podczas którego uda nam się zebrać jak najwięcej danych i zrobić jak największe postępy”.
„Poszukiwanie młodych i utalentowanych zawodników z potencjałem zawsze było celem naszego zespołu – dodaje Jarno Janssen, szef ekipy NTS RW Racing GP. – Dokładnie to widzimy w Piotrze. To młody i utalentowany zawodnik, który robi obiecujące postępy w mistrzostwach Europy Moto2. Poza tym szukaliśmy także zawodnika spoza mistrzostw świata, aby uniknąć konfliktu kalendarzy, np. z zawodami klasy MotoE, która także ściga się w ten weekend. Zdajemy sobie sprawę, że Piotr ma przed sobą trudne wyzwanie. Dołączy do stawki mistrzostw świata w połowie sezonu, na nowym torze i w bardzo młodym wieku. Naszym celem na ten weekend jest po prostu lepsze poznanie się i umożliwienie Piotrowi zaznajomienia się z motocyklem NTS, zespołem oraz jazdą w mistrzostwach świata”.
Źródło informacji: pbk74.com