Polacy coraz chętniej kupują domy i apartamenty za granicą. Bogacimy się jako społeczeństwo i luksus posiadania nieruchomości na drugim zakątku słonecznej Europy jest tego naturalnym następstwem. Dodatkowym czynnikiem, który zachęca nas do podjęcia decyzji o zakupie nieruchomości za granicą jest elastyczność formy zatrudnienia. Pracujemy zdalnie i miejsce zamieszkania przestaje mieć znaczenie.
Dom, apartament, czy nawet niewielkie mieszkanie za granicą to nie tylko prestiż, lecz również lokata kapitału. Polacy w ostatnim czasie nabywają nieruchomości, aby obronić wartość pieniądza, która spada w wyniku inflacji. Przy tracącej na wartości złotówce zakup nieruchomości za granicą, w innej walucie, jak euro, dodatkowo zabezpiecza wartość naszych pieniędzy. Docelowo, takie nieruchomości często są przeznaczone na wynajem. Dlatego, klienci inwestycyjni zazwyczaj wybierają projekty, w których zapewniona jest kompleksowa obsługa w zakresie kupna mieszkania.
Z pewnością zakup domu czy apartamentu na słonecznym wybrzeżu dla Polaków mieszkających w zmiennym klimacie jest kusząca. Co nas jeszcze przyciąga? Niewątpliwie spokojniejsza aura, przyjazna kultura, odmienny styl życia, śródziemnomorska kuchnia, lokalne atrakcje turystyczne.
Chcemy uciec od pochmurnej i deszczowej Polski. W Hiszpanii ciepły klimat sprawia, że coraz więcej Polaków pracujących zdalnie dokonuje decyduje się na zakup mieszkania na lazurowym wybrzeżu Costa Blanca
Czy warto kupować mieszkania za granicą i jak to wygląda w praktyce?
W praktyce zakup nieruchomości bardzo podobnie wygląda do zakupu nieruchomości w Polsce. Z tą różnicą, że podatku od nieruchomości nie płacimy w Polsce. Jednym z najczęściej kupowanych miejsc w Hiszpanii jest wybrzeże Costa Blanca. To miejsce przyciąga Polaków nie tylko ze względu na klimat, ale też na cenę nieruchomości, która zbytnio nie różni się wysokością cen w Polsce. Przykładowo kawalerka w Hiszpanii to koszt 70 tysięcy euro, a za taką cenę możemy nabyć podobny metraż w Trójmieście. “Nieruchomości jeszcze są tanie, choć obserwujemy tutaj tendencje wzrostowe. Jeśli zdecydujemy się na zakup mieszkania teraz, to zyskamy i to bez względu – czy zdecydujemy się je wynająć czy też ulokować jako kapitał” – mówi przedstawiciel Tripinvest Mateusz Solik.