Wszyscy uwielbiają nowe talenty i powiew świeżości w branży muzycznej. Wokalistka Aneta Buła jest tego świetnym przykładem. Ciekawa barwa głosu i przykuwające uwagę teksty sprawiają, że zyskuje ona uznanie słuchaczy.
Jej debiutancki singiel „Nie szukam, ale znajdę” dostępny jest w wielu serwisach cyfrowych. Muzykę do tego utworu napisał Jarosław Kozłowski, perkusista zespołu Mitch & Mitch, który znany jest między innymi z występów z samym Zbigniewem Wodeckim.
Co jeszcze w trawi piszczy, czyli inne projekty Anety
Kolejnym utworem lepszej ani jest „rany rany”, którego teledysk możemy zobaczyć na platformie YouTube. Jak sama artystka opisuje „Stworzyłam ją z myślą o trudnych do utrzymania w dzisiejszych czasach relacjach, powstałych małym kosztem, w których zawsze zostaje ktoś, kto czuł i chciał bardziej. Utwór „rany rany” naiwnie nawołuje do zakochania i prosto tłumaczy kwestie porzuconego zauroczenia. Za warstwę muzyczna odpowiada 9style, miksem i masteringiem zajął się PMBTZ Mickiewicz. Natomiast aranż, tekst i nagrywki to moje dzieło. Piosence towarzyszy ciekawy klip, inspirowany brokatową sztuką Sarah Shakeel oraz filmem „Anihilacja””.
Aneta Buła – historia sławy
Jak sama opowiada, muzyką interesowała się prawie całe życie. Początkowo skupiała się na tańcu, jednak kontuzja kolana zmusiła ją do odłożenia pasji na bok. Wtedy zdecydowała, że zajmie się wokalem. Dziś zajmuje się grafiką komputerową, a karierę muzyczną rozwija w wolnym czasie. To właśnie obecna praca zmotywowała ją do spróbowania swoich sił w branży. Kontakt z muzykami, tworzenie dla nich grafik i współpraca przy tworzeniu wideoklipów zaszczepiła w Anecie cząstkę lepszej ani.
Na jesieni przyszłego roku pojawi się jej epka, na którą na pewno z niecierpliwością nie tylko ja będę czekać. Pewność własnego głosu oraz delikatna, odprężająca melodia z pewnością przypadnie do gustu wielu fanom elektropopu.