…i jednocześnie chcemy zrzucić kilka kilogramów, zazwyczaj szukamy zdrowszych, niskokalorycznych zamienników dostępnych w sklepach. Możemy wśród nich znaleźć świeże i suszone owoce, gorzką czekoladę, orzechy i pestki, dżemy niskosłodzone, sezamki, ciasteczka zbożowe i owsiane oraz całą gamę produktów, które producenci specjalnie dla nas „odchudzili” i oznaczyli jako „light”, „fit”, „low fat”, „no sugar”.

Z pomocą przychodzą też domowe receptury na „dietetyczne słodycze” i „niskokaloryczne fast foody”. Oto kilka przykładowych przepisów, które z powodzeniem można wykonać samodzielnie:

Letnia pizza arbuzowa

Wersja wytrawna: dużego arbuza pokroić w plastry, pojedynczy plaster pokroić na kształt trójkątów pizzy, na pojedynczych kawałkach układać pokruszony ser feta, pokrojone w plastry czarne i zielone oliwki i pokrojoną w cienkie plastry czerwoną cebulę.

Wersja owocowa: dużego arbuza pokroić w plastry, pojedynczy plaster pokroić na kształt trójkątów pizzy, na pojedynczych kawałkach układać pokrojone w plastry kiwi, maliny lub truskawki i borówki lub czarne jagody, można ozdobić listkami mięty lub melisy.

Owocowe szaszłyki

Na długiej wykałaczce nadziewać naprzemiennie letnie owoce, np.: truskawki, borówki, kiwi, ananasa, mango, jeżyny. Przed podaniem można polać rozpuszczoną czekoladą deserową.

Owocowe rożki

W wafelkach do lodów układać pokrojone owoce, np. morele, nektarynki, brzoskwinie, ananasa, jeżyny, czarne jagody, czereśnie bez pestek ,maliny, winogrona, czarne i czerwone porzeczki.

Oszukane kanapki warzywne

Młodą cukinię pokroić w plastry, posmarować pastą warzywną lub hummusem, na wierzchu układać pokrojone warzywa, np. rzodkiew, ogórki zielone lub małosolne, czerwoną paprykę, bazylię lub kiełki lucerny.

Pudding chia:

W szklance ciepłego mleka krowiego 2% tłuszczu lub napoju roślinnego wymieszać 3 łyżki nasion chia i łyżkę miodu, poczekać aż pudding zgęstnieje, przełożyć do miseczki, posypać garścią borówek, garścią pokrojonych truskawek i łyżką uprażonych płatków migdałowych.

Czekoladowy mus z awokado:

Bardzo dojrzałe awokado rozgnieść widelcem, wymieszać ze szczyptą soli, 2 łyżkami kakao, 2 łyżkami miodu i 2 łyżkami mleka migdałowego. Tak przygotowany mus można podać z garścią sezonowych owoców, np. truskawek, borówek, poziomek, malin.

Błyskawiczne ciasteczka bananowo – owsiane:

Dojrzałego banana rozgnieść widelcem, wymieszać z niepełną szklanką płatków owsianych i garścią borówek. Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formować ciasteczka, piec ok. 20 minut w 180 stopniach Celsjusza.

To tylko kilka propozycji dietetycznych zamienników. W Internecie można znaleźć wiele przepisów i inspiracji. Tylko czy szukanie „zdrowszych” zamienników jest bezpiecznym sposobem na odchudzanie?

– Z pewnością wskazane przez nas przykłady „zdrowych przekąsek” mogą mieć zastosowanie w diecie dzieci, które uwielbiają słodycze. Tradycyjne słodkości spożywane w nadmiernych ilościach sprzyjają rozwojowi otyłości, próchnicy i mogą zwiększać ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych, bo są źródłem nasyconych kwasów tłuszczowych, tłuszczów trans, sztucznych dodatków do żywności i cukru. Z kolei proponowane przez nas zamienniki oprócz cukru są też źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, błonnika pokarmowego, białka, antyoksydantów, witamin i składników mineralnych niezbędnych do prawidłowego rozwoju dziecka – mówi Małgorzata Pomykała z Centrum Dietetyki Stosowanej w Giżycku.

Przytoczone przepisy, zwłaszcza te zamienniki słodyczy, mogą też z powodzeniem uzupełniać dietę sportowców i osób o dużej aktywności fizycznej, które mają zwiększone zapotrzebowanie energetyczne. Co w przypadku osób odchudzających się?

– Niestety nasze obserwacje wskazują, że osoby będące na dietach redukcyjnych szukające „zdrowszych” zamienników zwykle zjadają takich produktów więcej niż ich „niezdrowych” odpowiedników. Nie zawsze też wybór „odchudzonej” wersji ulubionej przekąski nas satysfakcjonuje, w związku z czym po jej zjedzeniu nadal szukamy produktu, który zaspokoi nasze żywieniowe potrzeby i w efekcie zjadamy więcej – mówi specjalistka z CDS w Giżycku.

Jeśli chodzi o sięganie po „niedozwolone” przekąski w przypadku osób odchudzających się można zauważyć dwie tendencje.

– Z jednej strony mamy pacjentów, którzy po zjedzeniu kilku kostek czekolady lub kawałka sernika po niedzielnym obiedzie czują się bardziej zmotywowane do utrzymania diety redukcyjnej i do intensyfikacji lub rozpoczęcia dodatkowej aktywności fizycznej. Z drugiej strony mamy pacjentów, którzy błędnie uważają, że porcja lodów lub baton zjedzony po kilku tygodniach stosowanej diety zaprzepaszczą ich szansę na osiągnięcie celu i zaprzestają stosowania diety w ogóle – dodaje Małgorzata Pomykała.

Jakie wobec tego są zalecenia dietetyków? Może lepiej pozwolić sobie na komfort psychiczny i już na początku odchudzania założyć, że raz w tygodniu pozwolę sobie na małą porcję ulubionego smakołyku. Dobrze jest takie odstępstwo od diety zaplanować – może do kawy w wolną sobotę lub w ramach wyjścia z rodziną na niedzielny spacer? Po takim odstępstwie dozwolonym przez dietetyka z pewnością z łatwością wrócimy do diety od następnego zaplanowanego posiłku.

Dodaj komentarz