Są takie produkcje, które zna każdy z nas, i które odcisnęły swoje piętno w kulturze popularnej. Akcje sitcomów grane są zazwyczaj w jednym, tym samym pomieszczeniu, dzięki czemu serial wykorzystuje głównie humor sytuacyjny. Charakteryzuje się nieskomplikowaną akcją połączoną z komizmem, zawartą w krótkich odcinkach. Co takiego jest więc w tych produktach, że są tak uwielbiane?
Przyjaciele (1994-2004)
Jest to numer jeden w kategorii sitcom. W serialu toczą się losy szóstki przyjaciół mieszkających w Nowym Yorku. Przygody bohaterów zawładnęły sercami ludzi na całym świecie. Z serii „Przyjaciele” kupić można niemalże wszystko. Od ubrań, po dodatki i akcesoria domowe. Przyjaciele wyznaczali trendy modowe a także fani stylizowali się na swoich ulubionych bohaterów. Słynna fryzura serialowej Rachel zachwyciła kobiety i stała się światowym hitem. Do dziś oglądalność przyjaciół jest wysoka i przynosi producentom zyski. Nie ma co się dziwić, serial o przyjaciołach, którzy są ze sobą i wspierają się zawsze może poruszyć, w dodatku gdy całej fabule nieustannie towarzyszą ponadczasowe żarty.
Różowe lata siedemdziesiąte (1998-2006)
Komediowy serial telewizyjny, w którym możemy zagłębić się w nastoletnie życie paczki przyjaciół dorastających w latach siedemdziesiątych. Zobaczyć przez jakie perypetie przechodzą i jeszcze raz przeżyć okres dojrzewania. Serial zawładnął sercami widzów, każdy bohater ma swoją własną historię, łatwo się utożsamić i zrozumieć postaci. Produkcja świetnie odwzorowuje realne lata siedemdziesiąte i pokazuje je z perspektywy Stanów Zjednoczonych. Ludzie pokochali go za humor, który jest nie jest do końca prosty, za muzykę, która żyje do dziś. Jest to nostalgiczna podróż do czasów młodości, którą ogląda się z sentymentem.
Biuro (The Office) (2005-2013)
Kto nie kojarzy Steve’a Carella w roli Michaela Scotta? The Office to sitcom, które akcja rozgrywa się w biurze, ma nietypową konwencję, a życie bohaterów zawęża się do życia w pracy. Specyficzny humor i postawy bohaterów sprawiają, że serial zjednał sobie fanów na całym świecie. Steve Carell był laureatem Złotego Globu 2008 w kategorii „Najlepszy aktor w serialu komediowym”. Warto dodać, że powstała brytyjska odmiana serialu, jednak nie spotkał się on z takim zainteresowaniem jak amerykański oryginał.